Powiem tak. : gdyby nie Fonda to byłby to kolejny denny amerykański film z J.Lo. W sumie nadal taki jest ale Fonda zagrała rewelacyjnie. Fajne są też jej teksty ale jak mówiłem film ogólnie bez jakichkolwiek artystycznych wartości.
całkowicie się zgadzam. Gra Fondy uratowała ten film. Rewelacyjna była scena w której przyłożyła J.Lo patelnią, to jak dla mnie największy plus tego filmu ;)